Te zdjęcia ogląda się z dużą przyjemnością. Najstarsze z nich jest z 1958 roku i w tamtym okresie trudno jest nawet mówić o placu, bo przecież przez jego obecny środek przebiegała wówczas ulica (dawna Seestraße), którą jeździły samochody. Niemniej jednak rosły przy niej lipy i posadzone były trawniki, wychodzi więc na to, że dół Monciaka był bardziej zielony zanim został deptakiem, a potem było (i jest) już tylko gorzej. Szanse na zmianę projektu placu wciąż jeszcze są, w najbliższym czasie ma się odbyć publiczne spotkanie w tej sprawie.

P.S. Podziękowania dla pana Zbigniewa Rusowicza za udostępnienie pocztówek.